Hej. Nie miałam jak wcześniej wstawić zdjęć laurek, które razem z młodszą siostrą (8 l.) robiłyśmy we ferie (ona pisała). Wiem, że nie są jakieś piękne, ale u babci nie miałam prawie żadnych materiałów, dlatego robiłam z tego co mi wpadło w ręce, m. in. gąbka do mycia naczyń, sztuczne kwiatki, wstążki z bukietów, mulina, filc, itd.
Jutro już kończą mi się ferie :( Pociesza mnie fakt, że mam fajna klasę i na lekcjach jest zawsze dużo śmiechu.
Myślę nad przygotowaniem postu dla Was : Dzień z życia Szynszyli :D Tylko, że nie wiem, czy to Was w ogóle interesuje. Piszcie, co jeszcze chcielibyście tu zobaczyć :)
Bardzo ładne i pomysłowe laurki ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie na bloga i czekam na komentarz ---> będę bardzo wdzięczna :)))))
Podobają mi się . :)
OdpowiedzUsuńJeśli uważasz,że taki post mógłby tu trafić, to śmiało możesz go dodać ! Ważne,abyś ty miała chęci :)